Hamill po Epizodzie IV uległ poważnemu wypadkowi samochodowemu, liczne operacje sprawiły, ze juz w dwóch następnych cześciach jego twarz wyglądała inaczj. Z jego 'buźką' z Nowej Nadziei mógł z powodzeniem grać amantów, a to też jest trampolina do innych ról.
Jeżeli to rzeczywiście prawda, to masz racje. Ale jakoś nie wyobrażam sobie go w roli amanta, dla mnie to zawsze będzie Luke!
I dlatego zmieniono trochę początek Imperium Kontratakuje, żeby nikt nie dziwił się, że Luke ma skądś nagle jakieś blizny - stąd ta przygoda na Hoth.
Niestety bardzo mi go szkoda, ponieważ gdyby nie wypadek byłby słynnym aktorem, grającym w dobrych i słynnych filmach a tak to, niestety się zmarnował...